Po zakończeniu studiów, kiedy młodzi ludzie w pełni wchodzą na rynek pracy, wykazują też naturalną chęć do usamodzielnienia się oraz ustatkowania - być może założenia własnej rodziny oraz gospodarstwa domowego.
Czas studenckiego życia kategorycznie zakończył się, a dziś należy zabrać się do roboty. Abstrahując już od sytuacji na rynku pracy, jaka z pewnością nie rozpieszcza młodego, pełnego zapału absolwenta, należałoby przyjrzeć się sytuacji na rynku nieruchomości - sprawdź portal internetowy monitorowanie rynku wtórnego nieruchomości. A ta nie rysuje się w barwnych odcieniach. Opisany wyżej stereotypowy, młody człowiek, nie ma nawet co liczyć na szansę zakupu lokalu mieszkalnego w normalnej sytuacji rynkowej - pewno, iż posiada majętnych rodziców, lub ewentualnie niebywale poszukiwane na rynku pracy wykształcenie, za jakie pracodawcy entuzjastycznie płacą ogromne pieniądze.
W innym wypadku zazwyczaj ma obowiązek wybrać inną drogę. Współcześnie młodzi ludzie z reguły uciekają się do wynajmowania mieszkań - wspólnie z kolegami, jak za czasów studenckich. Jest to pewne życiowe cofnięcie się, które musi budzić jakąś dozę frustracji. Nie wzmiankując już o sytuacjach, kiedy młody człowiek jest zobligowany do powrotu do domu rodzinnego.
0 komentarze:
Prześlij komentarz